Jak Etna uczyła mnie odradzać się z popiołów i  pokonywać lęk przed… życiem [Sycylia]

O tym, jak przygoda z Sycylią mnie przeciorała i zaserwowała Inicjację śmierci, która w efekcie przebudziła mnie do życia w pełni i przepływie.


Dzielę się też tym, jak ceremonia z Ayahuascą w Peru przygotowała mnie do towarzyszenia przy łożu śmierci.

Zobacz galerię:

Oto okoliczności przyrody w jakich nagrywałam ten odcinek:

Przydatne linki:

W tym odcinku wspominam Annę Sieprawską, terapeutkę ciała, z którą przeprowadziłam wywiad w poprzednim odcinku 

Oraz opowiadam o głębokiej sesji z Martą Ślęzak z Ziarna Mocy

Na newsletter Turkusowe Listy od Syreny, zapiszesz się tutaj.

Posłuchaj jeszcze ten odcinek z Sycylii

Podcastu „Turkusowe Poranki z Syreną” możesz też posłuchać na swojej ulubionej platformie: Spotify | Apple Podcasts | Youtube

Apple PodcastsSpotifyYouTube

2 komentarze

  1. Jaaa, chyba musiałam na to trafić. Ale to ze mną zarezonowało o czym mówiłaś. Odbicie świata zewnetrznego. Śmierci. Żeby zanurzyć się w to. Lęk przed życiem. I Sycylia która mnie wzywa już od dłuższego czasu. A po Twoim odcinku aż woła. Czuje ze tam cos czeka na mnie. jeżeli planujesz to o czym mówisz na Sycylii to ja już tam lecę.

    1. Dziękuję! Projektuję narazie transformacyjne doświadczenie onlajn inspirowane energią Sycylii, ale słyszę to wołanie o zanurzenie na żywo, więc chyba muszzę coś z tym zrobć 😄

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *